-
potrzebować25.03.200725.03.2007Szanowni Państwo!
Coraz częściej słyszę wypowiedzi, w których czasownik potrzebować łączy się z bezokolicznikiem, np. „Potrzebuję napisać odpowiedź”, „Potrzebuję tam iść”. Takie formy wydają mi się wyjątkowo nietrafione. Nauczony jestem używać czasownika potrzebować w połączeniu potrzebować czegoś, a nie potrzebować zrobić coś. Proszę o opinię, na ile moje uprzedzenie do formy potrzebować zrobić coś jest uzasadnione.
Z poważaniem
Jarosław Mężyk -
powód25.06.200325.06.2003Dzień dobry!
Mam pytanie dotyczące wyrażenia z powodu i konstrukcji analogicznych. Wiadomo – co potwierdza SPP – że piszemy i mówimy np. „Nie przyszedłem z powodu choroby”. Jeśli jednak wyraz powód zastąpimy w zdaniu podrzędnym wyrazem który, to należy użyć przyimka z czy dla, np. „Powodem, dla którego którego nie przyszedłem, była choroba” czy może „Powodem, z którego nie przyszedłem, była choroba”? Skoro mówimy z powodu, a nie dla powodu, poprawniejsze wydaje się zdanie drugie, a jednak takich konstrukcji się nie spotyka. Proszę o rozwianie moich wątpliwości: która wersja i z jakiego powodu jest poprawna? -
Przeprowadzono czy wykonano?26.04.200226.04.2002Często w różnych publikacjach i opracowaniach naukowych spotyka się zwrot przeprowadzono obliczenia lub jego odmianę. Bardziej poprawny wydaje się zwrot wykonano obliczenia. Która z tych form jest poprawna (a może obie)? Uprzejmie proszę o opinię w tej sprawie.
-
pytaniem na pytanie3.03.20093.03.2009Poproszę o wyjaśnienie, czy rzeczywiście nie należy, jak głosi obiegowa opinia, odpowiadać pytaniem na pytanie. Jeśli to prawda, to jakie są przeciwskazania dla takiej formy wypowiedzi, a kiedy można sobie na to pozwolić? Wydaje mi się, że nie jest rażącym uchybieniem językowym taki na przykład prosty dialog:
– I co sądzisz o mojej propozycji?
– Jakiej propozycji?
Co zatem o odpowiadaniu pytaniem na pytanie sądzą językoznawcy?
Pozdrawiam,
Maciej Szymański -
rozwinięte przydawki imiesłowowe17.05.200217.05.2002Szanowni Państwo,
Moje pytanie dotyczy składni, a mianowicie miejsca określeń rzeczownika w zdaniu. Spotkałam się z opinią, że rozbudowane określenia rzeczownika powinny występować po nim. Czy w takim razie wszystkie sformułowania typu:
- spalona słońcem skóra
- Traktowanie go jako godnego zaufania polityka jest nieporozumieniem
- Wprowadzone przez ministra zmiany na listach refundacyjnych doprowadziłyby do ograniczenia dostępności do leków
- Powietrze było przesycone jego działającym na zmysły zapachem
są błędne, czy też należy unikać takich konstrukcji tylko wówczas, gdy sformułowania są dwuznaczne – zob. drugi przykład, gdzie nie wiadomo, czy chodzi o kogoś godnego zaufania danego polityka, czy też o samego polityka, który jest godny zaufania.
Dziekuje za odpowiedz,
Krystyna Klejn -
salon28.02.200528.02.2005Chciałbym poznać Państwa pogląd odnośnie do statusu czy też obecnego znaczenia wyrazu salon. Dzisiaj najczęściej jest on używany do nazywania pokoju gościnnego w mieszkaniu. Znajomi kupują mieszkania i za każdym razem pojawia się w ich wypowiedziach wyraz salon („salon z aneksem kuchennym”, „jak urządziłeś salon?”, „ile metrów ma twój salon?”). Dzisiaj na kursie francuskiego tłumaczyliśmy nazwy pomieszczeń w mieszkaniu. Kiedy zwróciłem prowadzącej i grupie uwagę, że w większości mieszkań są raczej pokoje gościnne, ewentualnie dzienne (kiedyś mówiło się pokój stołowy, na przykład moi rodzice tak mówili), że na salon niewiele osób może sobie pozwolić, choćby z racji niewielkiego metrażu tegoż pomieszczenia – to spotkałem się z reakcją lekkiego niedowierzania. ISJP potwierdza moje stanowisko. USJP (w porównaniu do ISJP) odżegnuje się trochę od tradycyjnego znaczenia tego słowa i nadaje mu bardziej powszechny charakter (czyżby pod wpływem mody językowej?). Być może jestem przewrażliwiony na punkcie maksymy „odpowiednie dać rzeczy słowo”, ale jeśli przeciętne polskie mieszkanie będzie wyposażone w salon (może w salonie czujemy się lepiej lub bardziej dowartościowani), to jak nazwać pomieszczenia, które istotnie zasługują na to miano? Moim zdaniem jest to nadal nadużycie, a bezrefleksyjne powtarzanie za kimś słów czy wyrażeń modnych – cokolwiek smutne.
-
skrót klawiaturowy czy klawiszowy?14.10.201514.10.2015Szanowni Państwo!
Moje pytanie dotyczy określenia połączenia dwóch (lub więcej) klawiszy, które służy do uruchomienia określonej funkcji programu – czyli skrótu klawiaturowego lub skrótu klawiszowego. Czy oba te określenia można uznać za poprawne? Spotkałam się z opinią, że skrót klawiszowy to błąd, ale nie udało mi się znaleźć przekonującego uzasadnienia. W korpusie języka polskiego pojawiają się obie wersje.
Z poważaniem
E.D. -
studia bezpieczeństwa29.06.201229.06.2012Szanowni Państwo,
czy tłumaczenie angielskiego terminu security studies jako studia bezpieczeństwa jest prawidłowe? Może jednak studia nad bezpieczeństwem, chociaż specjaliści z tej dziedziny posługują się w swoich publikacjach pierwszą wersją tłumaczenia.
Czekając na opinię, pozdrawiam serdecznie
Dorota Polewicz -
„Studia z Zakresu Prawa Pracy i Polityki Społecznej”27.02.201727.02.2017Szanowni Państwo,
zetknęłam się właśnie z sytuacją, w której nie wiem, jakie przyjąć rozwiązanie – dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o opinię. Chodzi mianowicie o zapis tytułu czasopisma Studia z Zakresu Pracy i Polityki Społecznej. Problem polega na tym, że na stronie tegoż rocznika jego tytuł zapisywany jest wszędzie małymi literami (Studia z zakresu pracy i polityki społecznej). Jaki, wobec tego, zapis powinnam przyjąć – zgodny z zasadami językowymi czy wolą twórców periodyku? -
Szkalować
16.06.202116.06.2021Szanowni Państwo!
Zastanowiła mnie Wasza definicja szkalowania: https://sjp.pwn.pl/sjp/szkalowac;2526598.html Czy szkalowanie ma miejsce zawsze, bez względu na to, czy ta zła opinia o kimś jest prawdziwa lub nie? Czy nauczycielka, mówiąc o uczniu, że jest zdolny, ale leń, szkaluje go? Bo leń, to ocena negatywna, nieprawdaż?
Z poważaniem - Dociekliwy